Piast lepszy od Stelli

W sobotnie popołudnie zespół Stelli udał  do Kobylnicy na mecz z wiceliderem. Początek spotkania nie należał do przyjezdnych, już w pierwszej akcji meczu Piast mógł wyjść na prowadzenie. Na szczęście zawodników Stelli fenomenalną obroną popisał się Maciej Pietrykowski. Niestety co się odwlecze to nie uciecze. Zespół z Kobylnicy wyszedł na prowadzenie już w 2 minucie spotkania. Bramka padła bezpośrednio z rzutu rożnego. Po szybko straconej bramce zespół Stelli zaczął dochodzić do głosu. Stellowcy stworzyli sobie kilka okazji na zdobycie gola niestety w każdym przypadku brakowało zamknięcia akcji. Miejscowi wyprowadzali bardzo szybkie i groźne kontrataki. Po jednym ze strzałów piłka trafiła w rękę naszego zawodnika, który znajdował się w polu karnym. Sędzia bez wahania wskazał na 11 metr. Strzelec się nie pomylił i w 40 minucie było już 2:0 i takim wynikiem zakończyliśmy pierwszą część spotkania. Druga odsłona z początku była bardzo wyrównana, obie drużyny stwarzały szanse na zdobycie bramki. Kluczowe tego dnia okazały się zmiany, których Stella nie miała za wiele. Gospodarze po przeprowadzeniu zmian zdobyli kolejne dwa trafienia w 74 i 76 minucie. Mecz zakończył się wynikiem 4:0 dla Piasta.
Piast Kobylnica 4:0 Stella Luboń
Skład Stelli : Maciej Pietrykowski (BR), Jakub Łukaszewski, Bartosz Stefaniak, Krzysztof Małkowski, Orest Slobodian, Mikołaj Narożny, Adam Michalak, Wiktor Idziak, Daniel Smulkowski (C), Andrii Pryhoda, Jakub Małkowkski.
Rezerwowi : Andrzej Godera (BR), Kacper Jankowski, Robert Majkowski

TRACIMY PUNKTY NA WŁASNYM BOISKU!

W sobotę 25-tego września do Lubonia przyjechał zespół Pelikana Niechanowo. Początek spotkania zwiastował ciekawe widowisko, gdyż obie drużyny stwarzały sytuacje pod bramką rywala. Stella wyprowadzała bardzo szybkie i składne kontrataki.
Niestety na nasze nieszczęście żaden strzał nie znalazł drogi do bramki. Natomiast  drużyna z Niechanowa strzałami z dystansu  sprawdzała tego dnia czujność naszego bramkarza.
Po jednym z nich nieprzepisowo w polu karnym został zatrzymany zawodnik Pelikana i sędzia podyktował rzut karny. Wspaniałą interwencją popisał się po raz kolejny Kamil Lesiński. Warto zaznaczyć, że jest to trzeci obroniony rzut karny w czwartym spotkaniu tego zawodnika.
W 35 minucie spotkanie nasz bramkarz po wspaniałej interwencji, broniąc strzał w rzutu wolnego, uderzył głową w słupek i konieczna była interwencja służb medycznych.
Całe zdarzenie nie wyglądało ciekawie. Na szczęście Kamil ma się dobrze i już niedługo znowu będziemy go mogli oglądać między słupkami.
Druga połowa była również bardzo wyrównana. Niestety w 75 minucie Pelikan wyszedł na prowadzenie. Po jednym z rzutów rożnych bramkę zdobył Krzysztof Jackowiak.
Gospodarze kończyli spotkanie w 10 ( czerwoną kartkę otrzymał Yevhenii Shamin).
W końcówce meczu Stella rzuciła się do huraganowych ataków, wypracowując sobie kilka sytuacji do wyrównania. Najgroźniejsza z nich miała miejsce w doliczonym czasie gry, lecz i tym razem słupek uratował przyjezdnych.
MS STELLA LUBOŃ 0 : 1 GLKS PELIKAN NIECHANOWO 

Bramki: 75′ Jackowiak (Pelikan)

Żółte kartki: D.Smulkowski (Stella), T.Mroczyński (Stella), B.Stefaniak (Stella), D.Nowaczyk (Pelikan), F.Kruczyński (Pelikan)

Czerwona kartka: Yevhenii Shamin (Stella)

Skład Stelli: Kamil Lesiński(BR), Jakub Małkowski, Tomasz Mroczyński, Daniel Smulkowski, Bartosz Stefaniak, Wojciech Tokarski, Wiktor Idziak, Yevhenii Shamin, Adam Michalak, Orest Slobodian, Mikołaj Narożny.

Rezerwowi: Krzysztof Małkowski, Andrzej Godera(BR), Jakub Wawrocki, Łukasz Szwarc, Jakub Kaźmierczak

Zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęć z tego spotkania.

Teraz czekają nas 2 mecze wyjazdowe, kolejny mecz przy ul. Szkolnej odbędzie się 16 października z zespołem Lipna Stęszew.

autor: Norbi

Pierwsze zwycięstwo Stelli w tym sezonie stało się faktem! Brawo panowie!

W 5. kolejce Red Box V ligi Stella zmierzyła się na wyjeździe z Polaninem Strzałkowo . Początek spotkania był bardzo wyrównany. Z upływem czasu Stella zaczęła przejmować inicjatywę, czego ukoronowaniem były 2 gole. Najpierw w 30 minucie mocnym,  płaskim uderzeniu zza pola karnego popisał się Wojciech Tokarski  Drugie trafienie w 40 minucie dołożył Adam Michalak, który po kapitalnej asyście Jakuba Łukaszewskiego dopełnił formalności i z najbliższej odległości umieścił piłkę w siatce. Do szatni schodziliśmy prowadząc dwiema bramkami. W drugiej połowie to gospodarze starali się przejąć inicjatywę. Na ich nieszczęście w wyśmienitej formie tego dnia był nasz goalkeeper Andrzej Godera , który fantastycznymi interwencjami kilkukrotnie ratował Stellę przed utratą bramki. W 88 minucie Polanin zdobył jednak bramkę i końcówka meczu była nerwowa. Jak się okazało było to jedyne trafienie Polanina i zasłużone 3 punkty pojechały do Lubonia.

KS POLANIN STRZAŁKOWO 1 : 2 TMS STELLA LUBOŃ

bramki : 30′ Tokarski (Stella), 40′ Michalak (Stella), 81′ Kułag (Polanin)

żółte kartki : K.Małkowski, Łukaszewski, Narożny (Stella), Zieliński, Walerczyk (Polanin)

Skład Stelli: Andrzej Godera (BR), Jakub Łukaszewski, Bartosz Stefaniak, Krzysztof Małkowski, Oleksandr Hladysh, Adam Michalak, Wiktor Idziak, Daniel Smulkowski (C), Wojciech Tokarski, Yevhenii Shamin, Jakub Małkowski,

Rezerwowi: Michał Sutuła, Kacper Jankowski, Mikołaj Narożny, Jakub Wawrocki

O kolejne punkty powalczymy już 25.09 (15:00), kiedy do Lubonia przyjedzie GLKS Pelikan Niechanowo. Wszyscy na Szkolną!!!!

autor: Norbi