W sobotnie popołudnie zespół Stelli udał do Kobylnicy na mecz z wiceliderem. Początek spotkania nie należał do przyjezdnych, już w pierwszej akcji meczu Piast mógł wyjść na prowadzenie. Na szczęście zawodników Stelli fenomenalną obroną popisał się Maciej Pietrykowski. Niestety co się odwlecze to nie uciecze. Zespół z Kobylnicy wyszedł na prowadzenie już w 2 minucie spotkania. Bramka padła bezpośrednio z rzutu rożnego. Po szybko straconej bramce zespół Stelli zaczął dochodzić do głosu. Stellowcy stworzyli sobie kilka okazji na zdobycie gola niestety w każdym przypadku brakowało zamknięcia akcji. Miejscowi wyprowadzali bardzo szybkie i groźne kontrataki. Po jednym ze strzałów piłka trafiła w rękę naszego zawodnika, który znajdował się w polu karnym. Sędzia bez wahania wskazał na 11 metr. Strzelec się nie pomylił i w 40 minucie było już 2:0 i takim wynikiem zakończyliśmy pierwszą część spotkania. Druga odsłona z początku była bardzo wyrównana, obie drużyny stwarzały szanse na zdobycie bramki. Kluczowe tego dnia okazały się zmiany, których Stella nie miała za wiele. Gospodarze po przeprowadzeniu zmian zdobyli kolejne dwa trafienia w 74 i 76 minucie. Mecz zakończył się wynikiem 4:0 dla Piasta.
Piast Kobylnica 4:0 Stella Luboń
Skład Stelli : Maciej Pietrykowski (BR), Jakub Łukaszewski, Bartosz Stefaniak, Krzysztof Małkowski, Orest Slobodian, Mikołaj Narożny, Adam Michalak, Wiktor Idziak, Daniel Smulkowski (C), Andrii Pryhoda, Jakub Małkowkski.
Rezerwowi : Andrzej Godera (BR), Kacper Jankowski, Robert Majkowski